- Nie wiem, co myślałem. Wystraszyłem się, tyle
tylko mogę ci powiedzieć. - Jesteś pewien, że powinieneś ją oddać krewnym Star? Zastanów się. Nie znasz tych ludzi, nie wiesz, co to za jedni. Może jakieś lumpy? Ash wstał z krzesła i podszedł do zlewu. - A może porządni obywatele? 144 - Maggie mogłaby ją adoptować - rzucił Rory w przestrzeń. Asha jakby ktoś dźgnął prosto w serce. Wróciły bolesne wspomnienia, które starał się dzielnie od wielu dni tłumić. Przed oczami stanęła mu Maggie, taka, jaką zobaczył po raz pierwszy: zapłakana, z Laurą na ręku, tłumacząca mu drżącym głosem, że bardzo by chciała, ale nie może zatrzymać małej. Ta dziewczyna zasługuje na więcej, niż ja mogę jej ofiarować. Ash pokręcił głową. - Maggie nie może. - Dlaczego? Przecież ma kompletnego hopla na punkcie Laury. Znowu zobaczył Maggie, jak kołysze w ramionach Laurę, jak patrzy na nią z miłością, promienna, szczęśliwa. .. - Maggie chce, żeby Laura miała rodzinę, która ją pokocha i będzie potrafiła wychować. - Przecież wy możecie stworzyć jej rodzinę. - Maggie tak, ja nie. - Bzdury - żachnął się Rory. -I dobrze o tym wiesz. Kochasz Maggie, prawda? Ash zacisnął dłonie na krawędzi zlewu. Nie chciał się zakochać, trwał w tym postanowieniu i nie zauważył nawet, że w którymś momencie zaangażował się całym sobą w ten związek. - Tylko nie próbuj zaprzeczać - ciągnął Rory. - Dwa razy chciałeś mi przyłożyć, bo z nią flirtowałem. Dla mnie to zazdrość przez duże „Z". A skoro jesteś 145 zazdrosny, to znaczy, że ci na niej zależy. I bardzo dobrze, bo lubię Maggie i nie przeszkadzałoby mi ani trochę, gdyby została moją bratową. - Maggie nie chce wychodzić za mąż - burknął Ash. - Sama mi to powiedziała. - Albo kłamała, albo zmieniła zdanie, bo wczoraj wieczorem oświadczyła, że owszem, chce wyjść za mąż. Za ciebie. Ashowi na moment stanęło serce. Powoli obrócił się do Rory'ego. - Widziałeś się z nią? - Owszem, widziałem się i nie po to, żeby z nią flirtować, więc się nie nadymaj jak król ropuch i nie próbuj mi przyłożyć. Pojechałem porozmawiać z nią, chciałem się dowiedzieć, co się dzieje. Ash miał zamęt w głowie, myśli mu się mąciły, nic