Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/kino.katowice.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra17/ftp/kino.katowice.pl/paka.php on line 5
Chciała, żeby się od niej uzależnił i żeby z przyjemnością myślał o

Chciała, żeby się od niej uzależnił i żeby z przyjemnością myślał o

  • Ruta

Chciała, żeby się od niej uzależnił i żeby z przyjemnością myślał o

26 February 2021 by Ruta

spotkaniach ze swoją asystentką. Pragnęła, by kiedyś zdał sobie sprawę z tego, że nie potrafi już bez niej żyć. Czasami, kiedy uśmiechał się do niej w specyficzny dla siebie sposób, kładł dłoń na jej ramieniu albo spoglądał ukradkiemna jej nogi czy biust, wydawało jej się, że wygrywa. Ale potem następowały okresy, kiedy zupełnie się z nią nie widywał lub traktował bezosobowo. Wówczas Juliannę opanowywała czarna rozpacz. W takie dni myślała tylko o tym, że są sobie przeznaczeni. Że Richard jest podarunkiem od losu. I zdwajała swoje wysiłki. – Julianno? W drzwiach jej malutkiego pokoiku stała niepewnie uśmiechnięta Sandy. – Tak? – spytała, marszcząc brwi. – Może... zjesz ze mną lunch? – Niestety. – Julianna potrząsnęła głową. – Jem dzisiaj lunch z panem Ryanem. – Z panem Ryanem? Z samym szefem? – Tak. – Westchnęła. – Mamy wiele spraw do omówienia. Sandy odchrząknęła niepewnie. – Więc kiedy mogłybyśmy się gdzieś razem wybrać? Może jutro? – Może – rzuciła niezobowiązująco Julianna. – To samo mówiłaś wczoraj – powiedziała Sandy, Robiąc minę skrzywdzonego dziecka. – I wcześniej też. Julianna zmrużyła oczy. – Co chcesz przez to powiedzieć? – Nie jadłyśmy razem lunchu, od kiedy zaczęłaś tu pracować. To już dwa tygodnie! – Byłam bardzo zajęta. Wiesz, praca... – Jasne, ale... To może kolacja? Albo wybierzmy się razem na kawę, tak jak dawniej. Prawie się nie widujemy! – Przykro mi, ale nie mogę. Julianna koniecznie musiała gdzieś zadzwonić, ale Sandy nie zamierzała się poddawać. – Widziałam cię wczoraj z Laurą i Bruce’em. Dla nich masz czas! Julianna machnęła ze zniecierpliwieniem ręką. Sandy robiła się coraz bardziej męcząca. Nie chciała, żeby ktokolwiek łączył ją z tą biurową myszką, a już na pewno nie Richard. Jednak nie zamierzała też robić sobie wrogów. – Boże, Sandy, mówisz tak, jakbyś była zazdrosna. Jakbym cię oszukała. Policzki dziewczyny nabiegły krwią. – Nie chcę cię oskarżać, ale kiedy załatwiałam ci tę pracę, to... – Zaraz, zaraz. Wcale nie załatwiłaś mi tej pracy. Sama ją sobie wywalczyłam, dlatego że jestem dobra. Nie możesz tak mówić! Sandy nieco sie cofnęła. – Przepraszam, ale czuję się tak, jakbyś mnie... wykorzystała i teraz odsuwała na bok. Julianna zamknęła notes i wyjęła z biurka torebkę. Założyła ją na ramię i raz jeszcze spojrzała w oczy koleżance. – Wydaje ci się. Jestem po prostu bardzo zajęta. A teraz... – spojrzała na zegarek – muszę już iść. Nie mogę pozwolić, żeby Richard czekał. Sandy patrzyła na nią przez chwilę, a potem nagle zrobiła taką minę, jakby wszystko zrozumiała. – Naprawdę mnie wykorzystałaś – rzekła drżącym głosem – bo zależało

Posted in: Bez kategorii Tagged: torbicka wiek, pomysł na paznokcie hybrydowe, czy można jeść truskawki w ciąży,

Najczęściej czytane:

ogę. ...

Santos pokręcił głową. - Nie mogę inaczej. - Dobra, dopilnuję, żebyś miał tę godzinę. ... [Read more...]

o Oriana. - Jeśli się nie mylę, guwernantki nader często zmieniają zdanie. ...

Clemency zaczerwieniła się, słysząc obraźliwy ton. - Trudno mi mówić w imieniu pozostałych guwernantek, panno Baverstock. Mogę tylko stwierdzić, że wolałabym, żeby dżentelmeni pozwolili mi cieszyć się moim wolnym czasem. - Czy insynuuje pani, że zachowanie mojego brata nie jest godne dżentelmena? ... [Read more...]

u, że wyśmiewała się z nas za plecami. Dalibóg, jeśli ktoś miałby się śmiać, to tylko my, bo też za naszą sprawą ugrzęzła na prowincji w roli nauczycielki! Pomyślałeś o tym? Posada guwernantki Arabelli to nie synekura, dobrze o tym wiesz! ...

Lysander skwitował jej słowa gniewnym gestem i wrócił do przemierzania gabinetu. - Twierdzi, że gdy pisała ten list, była przekonana, iż jestem Alexandrem! - odparł pogardliwie. - A wiesz, to wielce prawdopodobne - przyznała ciotka. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 kino.katowice.pl

WordPress Theme by ThemeTaste